Od RB do ED, czyli o co w tym wszystkim chodzi? Dwa lata temu zaczęło się od RB i przez ten czas udało mi się dotrzeć do ED. Ile razy się pogubiłam? Miliony. Ile z tego rozumiem? Niewiele. Jednak wierzę w to, że tak trzeba. Odkąd na świecie pojawiła się mała D. zostałam zasypana…
Niezbyt poukładana, ciągle walcząca, szukająca, sprawdzająca i lekko na opak. Mama małej Di, która zweryfikowała w moim życiu wszystko. Nie tylko pojęcie o macierzyństwie (którego nie miałam), nie tylko wartości (które wciąż pozostają raczej takie same), ale cały światopogląd (który całym sercem pragnę jej przekazać).